Słowo hortiterapia kojarzy się z ogrodową terapią jeśli spojrzymy na słowotwórstwo. Czy tak rzeczywiście jest? Oczywiście. Hortiterapia jest niczym innym niż terapią polegającą na pielęgnowaniu ogrodu. Z czego wynika jej fenomen? Zapraszam do lektury.
Metoda rehabilitacji za pomocą obcowania z naturą nie jest niczym nowym. Od lat ten sposób leczenia jest z powodzeniem stosowany w krajach półkuli zachodniej, jednakże dopiero w ostatnim czasie dotarł do Polski. Eksperci są zgodni – zajęcie człowieka pielęgnacją ogrodu poprawia jego zdrowie fizyczne jak i psychiczne. Jest to bardzo dobry dodatek dla innych form rehabilitacji.
Typologia hortiterapii i metodologia.
Hortiterapia, podobnie jak inne rodzaje rehabilitacji może i ma różne formy. Do dwóch głównych form należą hortiterapia czynna i bierna. W przypadku tej pierwszej, dążymy do zaangażowania pacjenta we wszystkie czynności związane z pielęgnowaniem ogrodu. Nie chodzi tu o samo utrzymanie gotowego ogrodu.
Punktem wyjścia jest jego zaprojektowanie i przygotowanie. Te wszystkie czynności wykonuje pacjent w przypadku czynnej rehabilitacji.
Tak naprawdę on sam odpowiada za kształt ogrodu i jego formę, co pozwala mu uciec od problemów dnia codziennego, znaleźć w uprawianiu ogrodu nową, nieodkrytą dotychczas pasję. W przypadku hortiterapii biernej, pacjent nie odpowiada za ogród. Nie uczestniczy w jego przygotowaniu, nie zajmuje się nim. Podstawą rehabilitacji biernej jest sam kontakt z naturą. Spacery wśród drzew i krzewów i przesiadywanie na parkowej ławce – to wszystko pomaga pacjentowi zachować pogodę ducha.
Dla kogo hortiterapia?
Nie sposób usłyszeć o jakichkolwiek przeciwwskazaniach jeśli chodzi o terapię ogrodem. Jest ona przeznaczona dla każdego, którego życie kontroluje jakikolwiek nałóg. Zajmowanie się ogrodem to odciągnięcie pacjenta od nałogu.
Hortiterapia jest wręcz wskazana dla osób cierpiących na różnego rodzaju depresje. Dzięki niej ludzie mogą poczuć się docenieni, mogą odnaleźć swoje drugie ja i w tym się spełniać. Nie od dziś wiadomo, że kontakt i obcowanie z naturą uspokaja i w hortiterapii odnajdą się świetnie osoby, które wykonują na co dzień zajęcia wiążące się z dużą ilością stresu.
Korzyści wynikające z zastosowania hortiterapii.
Na początek warto zadać pytanie, czy są w ogóle jakiekolwiek negatywne skutki zastosowania hortiterapii. Takich wyróżnić nie sposób, stąd hortiterapia wiąże się z samymi korzyściami. Oczywiście nie każdy lubuje się w ogrodnictwie, jednakże i tacy mogą wynieść tego typu leczenia bardzo wiele.
Hortiterapia wiąże się z dużą dawką ruchu a on jest wskazany dla osób z przewlekłymi chorobami. Angażowanie się przez pacjenta pomaga mu zdobyć szereg umiejętności, o których przekona się on po zakończeniu leczenia.
Hortiterapia sprawia, że lepiej organizujemy własny czas, bowiem przygotowanie i opieka nad ogrodem wymaga zdolności organizacyjnych. Te są przyswajane podczas tego typu terapii. Co więcej, sama hortiterapia pomaga rozwiązywać problemy i uczy bycia samodzielnym.