W ostatnim czasie do mody wróciły ciasno upięte, podwójne warkocze. Wiele pań chętnie zaplata swoje długie pasma, dodając do nich kolorowe pasemka nadające całości wakacyjnego luzu. Niestety, podążanie za modą może w tym przypadku nieść ze sobą ogromne niebezpieczeństwo dla dobrej kondycji czupryny.
Czym jest łysienie trakcyjne?
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że przesadne dbanie o swój wizerunek niektórych przypadkach może mieć opłakane skutki. Częste noszenie misternych upięć, doczepianie sztucznych pasemek, regularne zaplatanie warkoczyków i dreadów, noszenie kucyka ciasno upiętego na czubku głowy może być źródłem problemów z łysieniem. Zbyt mocne wiązanie pukli gumkami i spinkami prowadzi do wywierania regularnego ucisku na mieszki. Długotrwałe podrażnianie cebulek może mieć swoje konsekwencje w postaci łysienia trakcyjnego. Łysienie trakcyjne, zaliczane do tak zwanych mechanicznych postaci łysienia, objawia się nie tylko miejscowym wypadaniem włosów, ale również szeregiem innych symptomów: łuszczeniem się skalpu, wrażliwością na dotyk, powstawaniem niewielkich zmian ropnych, a w niektórych przypadkach również bólem głowy.
Jak temu zapobiec?
Prostym, a zarazem skutecznym sposobem na uniknięcie wypadania włosów na skutek nadmiernego uciskania mieszków jest zmiana swoich nawyków. W pierwszej kolejności należy zrezygnować z ciasnych upięć i doczepionych pasm na rzecz luźnej, swobodnej fryzury. Pamiętaj o tym, aby nie odciążać włosów codziennym suszeniem, intensywnym modelowaniem, kręceniem i prostowaniem. Wysokie temperatury generowane przez urządzania do pielęgnacji włosów mogą prowadzić do ich osłabienia, jeśli są używane zbyt często. Niezwykle przydatnym akcesorium w kosmetyczce okaże się specjalna szczotka ułatwiająca rozczesywanie splątanych pasm. Przed położeniem się do łóżka koniecznie zdejmij z włosów wszystkie spinki i gumki. Osoby
