Zdarza się, ze musimy wyjechać, na przykład za granice na kilka lat i pozostawić tym samym w kraju, nieruchomości, które są nasza własnością. Załóżmy, że w zakres naszych nieruchomości wchodzi właśnie jakieś mieszkanie, które może stać przez te kilka lat i generować jedynie koszty w postaci comiesięcznego czynszu, ale może równie dobrze w tym samym czasie na dla nas zarabiać.Jeśli mamy bliskich znajomych, którzy przypilnują naszej nieruchomości, to zarządca nie będzie nam potrzebny, jeśli jednak takich znajomych w pobliżu nie mamy, to warto z pomocy zarządcy skorzystać. Taka osoba w zamian za wynagrodzenie dopilnuje, aby nasze mieszkanie nie ucierpiało na wynajmie, ewentualnie zajmie się drobnymi naprawami i zlecaniem większych, koniecznych napraw. Zarządca ponadto w naszym imieniu będzie mógł szukać nowych lokatorów, jeśli poprzedni opuszczą mieszkanie. Pomoże nam również w regulowaniu opłat za mieszkanie i opłaty licznikowe; dzięki niemu będziemy mogli spać spokojnie.