Wzdęcia to wstydliwa, choć powszechna dolegliwość. Zmaga się z nią wiele osób – czasem krótkotrwale, innym razem przewlekle. W tym drugim przypadku mogą być jednym z objawów schorzeń przewodu pokarmowego, takich jak zespół jelita drażliwego (IBS). Jak odróżnić samodzielny problem od szerszego zaburzenia? I co zrobić, by skutecznie złagodzić wzdęcia?
Zespół jelita drażliwego – czym jest i skąd się bierze?
Zespół jelita drażliwego to przewlekła, czynnościowa choroba przewodu pokarmowego. Nie stwierdza się w niej zmian zapalnych ani strukturalnych, a mimo to objawy są powtarzalne i uciążliwe.
Choć przyczyny IBS nie są do końca poznane, w jej rozwoju podejrzewa się kilka mechanizmów:
- zaburzenia komunikacji na osi mózg–jelito,
- nadwrażliwość trzewną (czyli zwiększoną wrażliwość nerwową jelit),
- zaburzenia motoryki jelit,
- zmiany w mikrobiocie jelitowej.
IBS przebiega w bardzo zróżnicowany sposób. Czasem pacjenci zmagają się głównie z zaparciami, w innych przypadkach z biegunkami, a jeszcze inni mają mieszany typ objawów. Również wzdęcia są częstym symptomem towarzyszącym tej chorobie[1].
Wzdęcia – niezależna dolegliwość czy objaw IBS?
Wzdęcia nie zawsze oznaczają zespół jelita drażliwego czy jakiekolwiek inne schorzenie. Mogą występować samodzielnie, w wyniku np. niestrawności czy spożycia określonego produktu spożywczego. W większości przypadków są spowodowane nadmierną fermentacją bakteryjną resztek pokarmowych w jelicie grubym. Takie sytuacyjne uczucie pełności zwykle pojawia się po problematycznym posiłku i mija w ciągu kilku godzin, nie towarzyszą mu też inne, nasilone objawy.
W IBS wzdęcia wynikają z zaburzonej pracy jelit, w wyniku której gromadzi się w nich nadmiar gazów. Co więcej, nawet ich niewielka ilość może wywołać duży dyskomfort – to efekt nadwrażliwości trzewnej, charakterystycznej dla tego schorzenia. Ponadto wzdęciom często towarzyszy ból brzucha, który ustępuje po wypróżnieniu, zmiany w konsystencji stolca i uczucie niepełnego wypróżnienia.
Jak złagodzić wzdęcia podczas IBS i nie tylko?
Na szczęście są sposoby, by złagodzić wzdęcia – zarówno te związane z IBS, jak i niezależne od niego. Na początek warto przyjrzeć się stylowi życia. Regularne posiłki, unikanie pośpiechu przy jedzeniu, ograniczenie stresu i umiarkowana aktywność fizyczna mogą zdziałać więcej, niż się wydaje. Duże znaczenie ma także dieta – warto obserwować, czy wzdęcia nie pojawiają się po konkretnych składnikach pożywienia, których ograniczenie mogłoby rozwiązać problem.
W leczeniu objawowym często wykorzystuje się preparat na wzdęcia zawierający symetykon. To obojętna dla organizmu pochodna silikonowa, która nie wchłania się z przewodu pokarmowego i nie wpływa na zachodzące w nim procesy. Symetykon zmniejsza napięcie powierzchniowe pęcherzyków gazu nagromadzonych w jelitach, dzięki czemu pękają, a ich zawartość rozprasza się po treści pokarmowej. Może zostać potem wchłonięta lub wydalona, co przyczynia się do złagodzenia uczucia pełności i napięcia brzucha.
Ze względu na swój fizyczny mechanizm działania, symetykon praktycznie nie wywołuje działań niepożądanych. Dzięki temu może być stosowany u osób z chorobami jelit, w tym IBS, a także u innych wrażliwych pacjentów, np. kobiet w ciąży czy niemowląt[2].
Nie każde wzdęcia muszą być objawem choroby, ale jeśli pojawiają się często, są dokuczliwe i towarzyszą im inne zaburzenia trawienne – nie warto ich bagatelizować. W takiej sytuacji konieczna może być wizyta u lekarza i odpowiednie badania, które pomogą ustalić ich przyczynę.
[1] Canavan C., West J., Card T., The epidemiology of irritable bowel syndrome. Clinical epidemiology 2014, 6:71-80.
[2]Urgesi R., Casale C., Pistelli R., Rapaccini G. L., De Vitis I., A randomized double-blind placebo-controlled clinical trial on efficacy and safety of association of simethicone and Bacillus coagulans (Colinox®) in patients with irritable bowel syndrome. European Review for Medical & Pharmacological Sciences 2014, 18(9): 1344-1353.








